Nadszedł czas na kilka słów komentarza z mojej strony, a nie tylko pisania o premierach i ciekawych ale bez przesady wydarzeniach. W tym krótkim tekście chciałbym miedzy innymi wypowiedzieć się jako autor tego bloga na temat sprawy CHERUBa w Polsce, tłumaczenia i bloga.
Możecie się ze mną nie zgodzić, ale o takich rzeczach trzeba mówić i czasami nie zaszkodzi się z lekka podenerwować na ludzi z Egmonta którzy totalnie zlewają nas czytelników i jednak ich klientów! Można jeszcze uznać, że tłumaczenie książki to ciężka praca wymagająca dużej ilości czasu i pragnę zaznaczyć, że nie mam żadnych pretensji do tłumaczy, ale Egmont powinien się zatroszczyć o swoich czytelników i zaciekawiać ich jakimiś newsami, konkursami czy chodźby notkami o tym jak się mają tłumacze... Nie będę już zdzierał naskórka i marnował czasu na żalenie się, ale proszę spojrzeć jak o swoich czytelników dba wydawca Brytyjskiej wersji CHERUBa:
http://www.hachettechildrens.co.uk/. Wystarczy się chwilę rozejrzeć po tej stronie i można nabrać podejrzeń czy aby na pewno Egmont pamięta o tym, że jest wydawcą książki CHERUB...?
Prowadzę tego bloga już bez mała 4 lata i trzeba przyznać, że nie jedno przeczytałem i nie jedno napisałem. Robię co mogę żeby Was moi drodzy czytelnicy zadowolić świeżą partią informacji, ale nie jest to łatwe jeżeli z jednej strony jest Egmont ze swoim profilem na Facebooku, aktualizowanym raz na dwa miesiące, a z drugiej strony oficjalna strona CHERUBa, mająca niewiele wspólnego z naszymi Polskimi realiami. Jednak ku Waszej świadomości chciałbym Was poinformować, że się nie poddaję i będę robił wszystko, żeby mój blog był miejscem w którym każdy znajdzie wszystko o książkach CHERUBa co tylko sobie wymarzy! Chciałbym Wam jeszcze przypomnieć, ze nie tylko ja tworze społeczność CHERUBa w Polsce, ale to właśnie Wy moi czytelnicy ją tworzycie. I jeżeli chcemy, żeby coś się zmieniło w sprawię CHERUBa to nie siedźmy na tyłkach tylko wstańmy i razem coś zdziałajmy!
Mam nadzieję, że ta krótka notka dała nam wszystkim trochę do myślenia. Jeżeli ktoś chciałby ze mną podyskutować, a ja bardzo lubię dyskutować to zapraszam na maila:
jassaww@gmail.com