piątek, 16 września 2011
Fragment książki People's Republic!
Witam, chciałbym Wam przedstawić fragment pierwszego rozdziału książki People's Republic która wyszła pod koniec sierpnia w Wielkiej Brytanii :) Całość którą zamieszczam na blogu przetłumaczył Krzysiek S. z moją małą pomocą, który czynnie ze mną współpracuję. Oto fragment książki People's Republic:
Trzy kobiety siedziały w biurze prezeski w kampusie CHERUBA. Żaluzje powstrzymywały promienie zachodzącego słońca a klimatyzator walczył z gorącem lata.
- Opowiedz mi o nim – Dr D powiedziała z wyraźnym Nowojorskim akcentem gdy przeglądała zdjęcia z przed dwudziestu lat.
- Jest przystojny chłopakiem. Chyba widzę w nim Araba.
Dr D była drobna, po złej stronie sześćdziesiątki. Pomimo ciepła nosiła (tartan) pelerynę, grube rajstopy i wysokie do kolan buty. Wyglądała jak jakaś chorowita, stara sekretarka, ale faktycznie była starszym oficerem z Amerykańskiego wywiadu – CIA. Zaraz Asker była innym szpiegiem, która nie wyglądała tak nawet po części. Czterdziestoletnia prezeska CHERUBA nosząca trzy funtowy zegarek usiadła naprzeciwko Dr D a obiad jej najmłodszego syna spadł na przód jej sukienki. - Ryan dołączył do CHERUBA 14 miesięcy temu – Wyjaśniła Zara. – Jego dziadkowie pochodzą z Syrii, Niemiec, Irlandii i Pakistanu.
Dr D uniosła jedną brew.
- Brzmi jak pierwszy wers kiepskiego żartu.
- Ryan był wychowywany głównie w Arabii Saudyjskiej i Rosji. Jego ojciec był geologiem w przemyśle naftowym, ale picie i hazard doprowadziły go do długów i wrócił martwy w kilku workach na śmieci. Nikt nie wiem czy było to zabójstwo czy samobójstwo.
Czekajcie na kolejne fragmenty. Zachęcam do współpracy ze mną :) Ten blog mamy tworzyć my wszyscy fani CHERUBa, tak więc wszystkich chetnych zapraszam na maila: jassaww@gmail.com.
Jasiek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kontakt
Jeśli czegos nie wiecie, macie jakiś problem, coś was gryzie... napiszcie na pewno wam pomogę:)
Proszę przysyłać także uwagi spróbuję wszystko poprawić:)
Wszelkie newsy o których jeszcze nikt nie wie też możecie przysyłać:)
e-mail: jassaww@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz